Wieczorny spacer,ostatni dzien czerwca

Zdjecia zrobilam pomiedzy godz 21.00 a 22.00,nad Mälarem w okolicach Görvälns

Weekend na wyspie

Dodalam pare  moich ulubionych chwil z pobytu na wyspie Väringsö, o ktorym pisalam na "Pomiedzy smutkiem a radoscia"-

Jak tu nie lubić poniedziałków.

Jak tu nie lubić poniedziałków.Moje poniedziałki to zazwyczaj wolne dni od pracy, ponieważ często pracuje w soboty i niedziele.

Oto dzisiejszy poniedziałek, ciepły dzień lecz nie upalny,cala przyjemność leżeć na plaży,nie było ani trochę za gorąco.

Później spacer po lesie.Las latem jest taki romantyczny, chociaż chyba las jest romantyczny w każdej porze roku.Wszystko zależy od obserwatora.

.

Najpierw ja i Dominika wygrzewałyśmy sie na słoneczku.

Dominika

Male ja

był tez deser

w kwiecistym nastroju

Widok na miejsce gdzie lubimy się opalać,nad jeziorem Mälare.

Czerwcowy wieczór.

Fotki zrobilam po pracy,po godz 22.00.Wlasnie zbieralo sie na burze,deszcz dodał tej chwili uroku.

Ośrodek, w którym pracuje posiada swój wlasny park i leży nad jeziorem.
Czasami pracuje naprawdę bardzo długo i potrzebuje chwili wyciszenia,to jedno z moich ulubionych miejsc.