Spacer w drugi dzień świąt,niesamowita pogoda, wydawałoby się ze to już wiosna,8 stopni ciepła.Nikt by nie pomyślał ,ze to Boże Narodzenie.
Dziwne wrażenie.
Tofik był dzisiaj pierwszy raz na dluzszym spacerze ,poznawalismy nasze nowe okolice.
Bardzo mu się podobało.
Było coś takiego:
"Hulaj dusza, piekła nie ma!"