sobota, 7 stycznia 2012

Mróz

Dzisiaj ścisnął mróz.Przy minus osiem, zdążyło zamarznąć cale jezioro.
Tofik stwierdził,ze było trochę ślisko.



Bylo trochę 
ślisko






Ciocia Ala i Dominika i Tofiozo.


3 komentarze:

  1. A u nas ciągle powyżej zera. Ale się Tofikowi łapki rozjechały! Pięknie radosne fotki, Kitajko :-) Pozdrowienia z deszczowej W-wy

    OdpowiedzUsuń
  2. A u nas dzisiaj straszna snierzyca,jadac wieczorem z pracy mialam niezlego pietra,kolysalo samochodem,az trudno bylo prowadzic.A ja mam spory kawalek do domu ok 65 km.
    Tesknie juz za wiosna.
    Pozdrawiam Aga:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak sie okazalo - sniezyce wraz z wichura dotarly i do nas. Od wczoraj - bialo. Tez mocno kolysze autami. Uwazaj na siebie! 65km to daleko do pracy.
    I tez juz marze o wiosnie...
    Pozdrawiam Kitajko :)

    OdpowiedzUsuń